20-letni mężczyzna z Puław aresztowany po strzelaniu do ludzi i groźbach zabójstwa
Niezwykle niepokojące wydarzenia miały miejsce w Puławach, gdzie dwudziestolatek strzelał z broni pneumatycznej do mieszkańców osiedla, raniąc dwie osoby. W następstwie zgłoszeń i interwencji policji, jest teraz tymczasowo aresztowany, a grozi mu do 20 lat pozbawienia wolności.
Alarmujący incydent miał miejsce popołudniem 28 lipca, kiedy to komisariat policji w Puławach otrzymał zgłoszenie krótko przed godziną 15:00. Informacje zgłaszających sugerowały, że młody mężczyzna terroryzuje lokalną społeczność na jednym z puławskich osiedli, strzelając z pneumatycznego pistoletu w elewację budynków i balkony. W pewnym momencie napastnik zranił kobietę przebywającą w jednym z mieszkań.
Kiedy rodzina poszkodowanej próbowała interweniować, napastnik stał się jeszcze bardziej agresywny, używając wobec nich wulgarnych słów i grożąc im śmiercią oraz fizycznym uszczerbkiem na zdrowiu. W trakcie konfrontacji oddał strzał, raniąc jednego z interweniujących mężczyzn, co skłoniło świadków do powiadomienia służb porządkowych o zaistniałej sytuacji.
Interweniujący patrol policji zatrzymał 20-letniego sprawcę, który okazał się być miejscowym mieszkańcem Puław. Czynił to pod wpływem alkoholu, jak wykazało badanie stanu trzeźwości – miał 1,6 promila alkoholu w organizmie. W przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Został aresztowany i osadzony w policyjnym areszcie. Jak zapewniają służby medyczne, obie osoby ranione przez niego nie są w stanie zagrożenia życia.