Kierowca z 1,3 promila alkoholu próbował oszukać policję symulując awarię samochodu
W obszarze Dąbrówki, w gminie Kazimierz Dolny, w dniu wczorajszym, policja zatrzymała kierowcę dostawczego mercedesa, który miał we krwi 1,3 promila alkoholu. Mężczyzna próbował zwieść funkcjonariuszek, udając uszkodzenie pojazdu, w nadziei na uniknięcie odpowiedzialności.
Incydent miał miejsce we wtorek 3 września, podczas operacji „Bezpieczna droga do szkoły” zainicjowanej z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Patrole policyjne były rozmieszczone w wielu lokalizacjach powiatu, w tym w Dąbrówce, aby strzec bezpieczeństwa uczniów na terenie szkół i przedszkoli. Kiedy jedna z policjantek dała sygnał do zatrzymania dostawczego mercedesa, kierowca postanowił zatrzymać się przed miejscem wskazanym przez funkcjonariuszkę.
Zatrzymany samochód opuściło trzech mężczyzn, którzy udawali awarię pojazdu i następnie zamienili się miejscami – relacjonuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach, kom. Ewa Rejn-Kozak. Ale to nie osłabiło czujności policjantek. Szybko okazało się, jaki był prawdziwy cel tych manewrów.
-„Okazało się, że prawdziwy kierowca, 33-letni mężczyzna z Puław, jest pod wpływem alkoholu – ma 1,3 promila alkoholu we krwi. Obawiając się konsekwencji prawnych, postanowił zrobić wymianę miejsc z trzeźwym kolegą, który z kolei utrzymywał, że nie zdawał sobie sprawy z kondycji kierującego” – wyjaśnia komisarz Rejn-Kozak.
Zatrzymano prawo jazdy 33-latkowi. Komisarz Rejn-Kozak dodaje: „Czeka go do trzech lat więzienia, wysoka grzywna i surowe konsekwencje finansowe”.