Zarząd powiatu zwolnił dyrektora PŚDS-u w Górze Puławskiej po skandalu związanym ze stratą ponad 150 tys. zł
Dziś o poranku zarząd powiatu podjął decyzję o odwołaniu dyrektora Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy (PŚDS) zlokalizowanego w Górze Puławskiej. Decyzja ta jest konsekwencją wykrycia nieścisłości w zeznaniach, które dotyczyły skandalu finansowego mającego miejsce w lipcu, kiedy to stracono ponad 150 tys. zł.
Pytanie, które zadano sobie w tamtym czasie, brzmiało: czy możliwe jest oszustwo na osobie pełniącej funkcję dyrektora publicznego zakładu, który dysponuje środkami publicznymi, w tym dotacją wojewódzką? Jak się okazało w lipcu obecnego roku, odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Ofiarą szwindlu stała się dyrektor wspomnianego PŚDS-u w Górze Puławskiej, miejscowości położonej niedaleko Puław.
Pewna tajemnicza lokata i litewski ślad również odgrywają kluczowe role w tej historii. Dyrektor instytucji otrzymała telefon od kobiety podszywającej się pod pracownicę banku, która namówiła ją na skorzystanie z lokaty „bezpieczne oszczędzanie” obiecującej imponujący zwrot z inwestycji w kryptowaluty. Niewiele później, dyrektor PŚDS-u zainstalowała rekomendowane oprogramowanie na swoim prywatnym telefonie i co istotne – na komputerze firmowym.
Niedługo po tym incydencie, konto osobiste dyrektora zostało okradzione o sumę wynoszącą kilkadziesiąt tysięcy złotych. Co gorsza, również konto firmowe, na którym znajdowały się środki przeznaczone na działalność instytucji i wypłaty dla kilkunastu pracowników, zostało opróżnione. Na koncie PŚDS-u było wtedy ponad 150 tys. zł, w tym dotacja wojewódzka – wszystko to zostało utracone. Wszystkie dowody wskazują na to, że przelewy te skierowane były na Litwę.