Niebezpieczna kolizja na obwodnicy Puław zakończona śmiercią 66-latka

Niebezpieczna kolizja na obwodnicy Puław zakończona śmiercią 66-latka

Tragiczny wypadek miał miejsce na obwodnicy miasta Puławy 4 marca, w poniedziałek. W wyniku zdarzenia życie stracił 66-letni mężczyzna, rezydent powiatu radomskiego. Aby możliwe było dokładne zbadanie okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia, potrzebne są zeznania świadków, w szczególności tych, którzy są posiadaczami kamer samochodowych.

Nieszczęsne zdarzenie miało miejsce około godziny 18:40 na jednym z odcinków obwodnicy Puław, na drodze S12. Świadkowie zdarzenia opisali, że 49-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu chełmskiego, prowadził ciężarówkę Daf i jechał trasą od Radomia do Lublina. W przeciwnym kierunku poruszały się dwa samochody osobowe: ford i volkswagen. Za kierownicą forda siedział wspomniany wcześniej 66-latek, natomiast volkswagena prowadziła 21-latka, również mieszkańcy powiatu radomskiego. Gdy pojazdy znalazły się na wysokości miejscowości Janów w gminie wiejskiej Puławy, doszło do wypadku, w którym wszystkie trzy samochody uległy uszkodzeniu i skończyły swój bieg w rowie.

66-letni kierowca forda, będący w stanie krytycznym, został przewieziony do szpitala. Oprócz niego do placówki medycznej trafiło jeszcze troje innych uczestników zdarzenia, w tym jeden pasażer – łącznie cztery osoby. Niestety, mężczyzna z powiatu radomskiego, który był w ciężkim stanie, zmarł tej samej nocy. Na polecenie prokuratora ciało zmarłego zostało zabezpieczone w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Pozostali poszkodowani odnieśli ogólne potłuczenia. Zarówno 21-letnia kobieta prowadząca volkswagena, jak i 49-letni kierowca ciężarówki, która była pusta, byli trzeźwi.