Problem mieszkańca Nałęczowa: Oszustwo na portalu aukcyjnym kosztuje go 10 000 złotych!

Problem mieszkańca Nałęczowa: Oszustwo na portalu aukcyjnym kosztuje go 10 000 złotych!

Doświadczenie jednego z mieszkańców gminy Nałęczów dowodzi niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą udostępnianie kodów BLIK. Mężczyzna, chciał tylko dokończyć sprzedaż przenośnego panelu sterowania, który sam wystawił na sprzedaż na platformie internetowej. Niestety, jego proste działanie zamieniło się w kosztowną lekcję.

Mężczyzna w wieku trzydziestu lat umieścił na OLX ogłoszenie oferujące panel sterowania do pojazdu osobowego. Nie upłynęło wiele czasu po aktywacji oferty i już otrzymał wiadomość, że przedmiot, za który żądał 49 złotych, został nabyty. Niemniej jednak, aby sfinalizować transakcję, musiał skorzystać z kodu QR, który otrzymał. Po przeskanowaniu go, znalazł się na stronie banku.

Został poproszony o podanie identyfikatora konta i hasła. Sądząc, że kontaktuje się z personelem serwisu OLX, mężczyzna wykonywał kolejne kroki i udzielał wymaganych informacji. W pewnym momencie otrzymał telefon z prośbą o podanie kodu BLIK w celu weryfikacji transakcji. Uległ prośbie i podał kod, a potem jeszcze jeden, a następnie jeszcze jeden … zanim rozmowa nagle się skończyła. Zaczął się niepokoić, gdy nie był w stanie skontaktować się z obsługą serwisu, więc udał się do swojego banku. Tam dowiedział się, że z jego konta wypłacono łącznie 10 000 złotych! – relacjonuje komisarz Ewa Rejn-Kozak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach.