Mieszkaniec Puław aresztowany za maltretowanie staruszki i grożenie policjantom

Mieszkaniec Puław aresztowany za maltretowanie staruszki i grożenie policjantom

Sześćdziesięcioletni mężczyzna z Puław dostanie zarzuty za okrutne traktowanie swojej matki, która ze względu na swój wiek jest bezbronna, oraz za nieposłuszeństwo wobec sądowego nakazu i obrażanie oraz groźby skierowane pod adresem funkcjonariuszy policji. Został on zatrzymany przez służby porządkowe podczas interwencji w domu. Sąd postanowił go tymczasowo umieścić w areszcie na dwumiesięczny okres. Jego przeszłość karna zawiera już wyroki za znęcanie się, co oznacza, że teraz stanie przed sądem jako recydywista.

Dnia 18 grudnia, w poniedziałek, funkcjonariusze z puławskiej jednostki policji musieli interweniować w pewnym mieszkaniu w mieście Puławy. Powodem interwencji była zgłoszona awantura domowa. Na miejscu zdarzenia policjanci ustalili, że sześćdziesięcioletni mieszkaniec, będąc pod wpływem alkoholu, wszczął awanturę. W jej trakcie obrzucał swoją siedemdziesięciosześcioletnią matkę obelgami i groził jej śmiercią. Gdy dostrzegł mundurowych, stał się agresywny również wobec nich – zaczęły padać groźby pod adresem policjantów oraz wyzwiska.

Działania policji doprowadziły do zatrzymania awanturnika i przetransportowania go do jednostki. Przeprowadzone na nim badania wykazały zawartość 2,7 promila alkoholu w jego krwi. Pokrzywdzona matka zdecydowała się zgłosić znęcanie nad nią przez syna. To nie pierwszy raz, kiedy sześćdziesięcioletni mężczyzna stanie przed sądem za swoje czyny – już kilka lat wcześniej odpowiadał za podobne przestępstwo. Tym razem puławianin usłyszał aż cztery zarzuty – oprócz znęcania nad bezbronną matką i recydywy, musi też odpowiedzieć za obrażanie funkcjonariuszy i składanie wobec nich gróźb, a także za ignorowanie zakazu zbliżania się do matki, wydanego przez sąd.